Masz czasami wrażenie, że cały wszechświat jest przeciwko Tobie? Ulubiona kawa skończyła się tuż przed trudnym spotkaniem z klientem, a firmowy laptop od rana nie może poradzić sobie z aktualizacją systemu? Prawo Murphy’ego jest nieubłagalne – jeśli coś może pójść nie po Twojej myśli, prawdopodobnie tak właśnie się stanie. Chociaż czasem prowadzi to do nieco zabawnych sytuacji, niekiedy musisz zmierzyć się z trudnościami związanymi z różnego rodzaju niepowodzeniami. Takie sytuacje mogą spowodować sporą ilość stresu zarówno u Ciebie, jak i u Twojego zespołu.

Pomyśl przez chwilę – czy znasz sposób na to, by poradzić sobie nawet w podbramkowych sytuacjach? Niespodziewane wydarzenia nie muszą przecież rujnować Twojego dnia pracy. Znasz już najlepsze sposoby na to, by sobie z nimi poradzić?

Jak rozwiązać poranny problem?

Pomyśl o sytuacji, w której przychodzisz do pracy w poniedziałkowy poranek z absolutnie pozytywnym nastawieniem. W trakcie weekendu naładowałeś baterie, po to, by w pełni sił wrócić do firmy i nadrobić wszystkie zaległości oraz w końcu pójść do przodu z ostatnio rozpoczętym projektem. Niestety, już od samego początku dnia Twoim nieodłącznym partnerem stał się pech. Po przyjeździe do pracy, gdy próbowałeś włączyć służbowego laptopa, zauważyłeś, że ten bardzo długo nie chce się włączyć. Byłeś przerażony – doskonale wiedziałeś, że za kilka chwil rozpocznie się ważne spotkanie, w którym musisz uczestniczyć. Gorączkowo szukałeś rozwiązania swojego problemu. W jaki sposób możesz jeszcze uratować meeting z ważnym klientem?

Po chwili namysłu przypomniałeś sobie, że podczas ostatniego szkolenia trener powiedział Ci o możliwości pobrania aplikacji Teams na telefon. Szybko uruchomiłeś pobraną aplikację i już po chwili mogłeś dołączyć do umówionego wcześniej spotkania. Sukces! Mimo trudności i przeciwności byłeś w stanie zmierzyć się z tą sytuacją, Tym razem prawo Murphy’ego nie zadziałało na Twoją niekorzyść.

To niezwykle trudny dzień…

Chociaż po spotkaniu z ważnym klientem świętowałeś sukces, szybko przekonałeś się, że pech potrafi ciągnąć się za Tobą przez cały dzień. Gdy komputer w końcu postanowił się włączyć, zauważyłeś, że ktoś (być może przypadkowo) usunął ważną prezentację z firmowego SharePointa. Znów jesteś w kropce – stworzenie jej zajęło Ci przecież długie godziny.

Nie wiesz, co masz robić. Spróbować szybko wstawić do prezentacji cytaty z Twojego dokumentu tekstowego? A może odpuścić i podczas szkolenia dla nowych pracowników po prostu improwizować? Po włączeniu PowerPointa przypomniałeś sobie, że istnieje jeszcze trzecie rozwiązanie tego problemu. Copilot w PowerPoincie pozwoli Ci na stworzenie nowej prezentacji w zaledwie kilka chwil! Wystarczy, że udostępnisz mu konkretny plik ze swojego komputera, na podstawie którego wirtualny pomocnik może stworzyć za Ciebie angażujący pokaz slajdów. Dzięki temu zaoszczędzisz mnóstwo czasu i z pewnością uda Ci się jeszcze przed rozpoczęciem szkolenia wypić kubek pysznej, firmowej kawy. W takim dniu jest on przecież niezbędny do prawidłowego działania.

Copilot w PowerPoincie jest rewolucyjnym narzędziem AI, które z łatwością zamieni plik Word w angażującą i kompletną prezentację, którą możesz dowolnie edytować. Jeśli jednak nie masz już czasu na poprawki, nie bój się mu zaufać! Sztuczna inteligencja od Microsoftu z każdym zadaniem poradzi sobie znakomicie.

Jak przetrwać trudny dzień?

Podczas popołudniowej kawy opowiadasz o swoich trudach kolegom i koleżankom z działu. Trudno im uwierzyć, że aż tyle pechowych sytuacji w ciągu jednego dnia może przydarzyć się jednej osobie. Prawo Murphy’ego jest jednak nieubłagane! Gdy wracasz do swojego stanowiska pracy, zauważasz, że tabelki  w Excelu nie wyglądają zbyt dobrze. Chociaż wydaje Ci się, że zostawiłeś je w nienagannym stanie, najwyraźniej przez jakiś błąd ostatnio wprowadzone zmiany nie zapisały się. W efekcie tego, plik nad którym pracowałeś przez całe piątkowe popołudnie niestety nie nadaje się do użytku i prezentacji przed przełożonymi…

t

Spokojnie parzysz drugą tego dnia herbatę (doskonale wiesz, że kawa nie jest w tej sytuacji dobrym pomysłem). Przypomniałeś sobie przecież, że ostatnio czytałeś artykuł o tym, jak odzyskać niezapisany plik Excela. To strzał w dziesiątkę! Zaledwie w kilka chwil wirtualny arkusz przywraca wszystkie Twoje wnioski i niemal pedantycznie ułożone w tabelach dane.

Nie udało Ci się przywrócić ostatnich zmian? Nic straconego! Spróbuj o pomoc poprosić Copilota – wirtualnego pomocnika, który w kilka chwil podsumuje najważniejsze dane zawarte w Twoim Excelu. Być może nie odwzoruje on ułożenia tabel czy wykresów, które wprowadziłeś wcześniej w swoim pliku, ale pomoże Ci w przedstawieniu najistotniejszych dla Twojego przełożonego danych. W tej sytuacji wydaje się to być najlepszym (i najszybszym) rozwiązaniem. Dzięki sztucznej inteligencji od Microsoftu możesz uratować końcówkę tego trudnego i wyniszczającego dnia.

Prawo Murphy’ego – czy można się mu przeciwstawić?

To był trudny poniedziałek. Wszystko, co mogło pójść nie tak, właśnie w ten sposób się potoczyło. Podstępna aktualizacja, znikający pokaz slajdów czy nieuporządkowane dane w Excelu potrafią zepsuć dzień. Wracając do domu dziękujesz jednak swojej firmie za to, że postanowiła wdrożyć narzędzia Microsoft 365. Dzięki ich wszechstronności udało Ci się w końcu uratować z pozoru wręcz beznadziejne sytuacje. To małe światełko nadziei w tunelu złożonym z trudnych doświadczeń pracy biurowej.

Chcesz poznać więcej rozwiązań proponowanych przez Microsoft? A może boisz się, że brak licencji dla Twojej firmy doprowadzi do niepowetowanych strat podczas trudnego dnia pracy? Skontaktuj się z nami – chętnie pomożemy Ci dobrać idealne narzędzia dla Twojej organizacji.